Wiele rodzin przykłada równie dużo uwagi do wyboru bliźniaczego wózka, co do wyboru nowego samochodu. I nie bez przyczyny! Kiedy masz bliźniaki, wózek staje się zasadniczym elementem Twojego życia. Twoja mobilność zależy właśnie od niego. Źle dobrany wózek może stać się koszmarem w logistycznych manewrach z dwójką dzieci. Dobry wózek to szczęśliwe dzieci i zadowoleni rodzice.

Nie ma wózka idealnego. Gdyby taki był, wszyscy rodzice bliźniąt by takim jeździli. Każda rodzina ma swoje własne potrzeby, niektóre modele wózków lepiej spełniają te potrzeby niż inne.

 

Poniżej przedstawiamy niektóre zalety dobrego wózka bliźniaczego, które powinna wziąć pod uwagę każda jego przyszła użytkowniczka, rozważając najpierw które z tych cech będą dla niej najważniejsze uwzględniając miejsce zamieszkania, okolice po jakiej będzie spacerowała, gabaryty bagażnika samochodu, wymiary windy, a także gdzie i z kim będzie podróżowała w razie wypraw z dziećmi.

 

Zalety dobrego wózka bliźniaczego:

 

WAGA

Nikogo chyba nie trzeba przekonywać iż jest to jedna z najważniejszych cech dobrego wózka.

Codzienne użytkowanie bliźniaczego wózka wymaga nie jednokrotnie dużej siły. Dziecko w ciągu pierwszych pięciu miesięcy życia podwaja swoją masę urodzeniową. Zakładając więc, że przeciętny noworodek z ciąży bliźniaczej waży ok. 2500 g, to po pół roku w bliźniaczym wózku będziemy mieli średnio ponad 10 kg samych dzieci. Zatem waga pojazdu, którym będziemy przewozić nasze skarby, powinna być z jednej strony jak najmniejsza,a z drugiej niezbyt mała, aby wózek zachował swoją stabilność.

 

WYMIARY

Wymiary wózków bliźniaczych wahają się pomiędzy 100 a 170 cm (długość) w przypadku wózka „jeden za drugim” oraz pomiędzy 65 a nawet 92 cm (szerokość) w przypadku wózków „jeden obok drugiego”. Przy podejmowaniu decyzji o wyborze konkretnego modelu należy bardzo dokładnie przeanalizować lokalne warunki, gdzie mieszkamy,  jak i możliwości transportowe naszego przyszłego wózka. Do tego należy zwrócić uwagę na szerokość siedziska. Niejednokrotnie wózek węższy ma nawet szersze siedzisko dla dziecka niż wózek o większych wymiarach. Szerokość siedziska nie jest bez znaczenia, gdy dziecko ma „spędzić” w wózku najbliższe 2 lata.

Wbrew pozorom ZDECYDOWANA WIĘKSZOŚĆ wózków typu "jeden obok drugiego" ma szerokość poniżej 80 cm, co oznacza, że spokojnie powinniśmy zmieścić się w standardowe drzwi.

 

KOŁA

Bardzo ważny element wózka jeżeli chodzi o jego użytkowanie. Im większe koła tym łatwiej pchać wózek po różnego rodzaju terenie. W mieście na twardym podłożu dobrze sprawdzi się każdy rodzaj kół, jednak na wypady do lasu czy na wieś lepiej mieć koła pompowane lub piankowe niż plastikowe, które słabo amortyzują i łatwo grzęzną na miękkim podłożu.

Bardzo pomocne w prowadzeniu wózka bliźniaczego są obrotowe koła. Taki system pozwala zawrócić czy skręcić wózkiem „w miejscu” i oszczędza siłę potrzebną na podniesienie przodu wózka w przypadku modelu bez skrętnych kół.

 


SIEDZISKO

Niemowlęta, które nie są w stanie jeszcze samodzielnie siedzieć, powinny być przewożone w głębokich gondolach. Dopiero po osiągnięciu przez nie tej trudnej sztuki utrzymywania się w pionie można przesadzić dzieci do siedziska spacerowego, które powinno być wyposażone w pasy bezpieczeństwa, uniemożliwiające dziecku wypadnięcie z wózka. Dodatkowa barierka też nie jest tu bez znaczenia. Osobno regulowane położenie siedzisk umożliwia opuszczenie jednego dziecka do pozycji leżącej, gdy uda mu się zasnąć na spacerze, podczas gdy w tym czasie drugie dziecko może dalej jechać w pozycji siedzącej.

 

KOSZ NA ZAKUPY

Nie oszukujmy się: im większy tym lepszy! Wiadomo, że zakupy dla czteroosobowej rodziny to nie bułka z masłem, tylko wiele wiele więcej. Warto więc pomyśleć o tym, czy jadąc na spacer z dziećmi będziemy mieli jak przywieźć zakupy.

 

JEDEN OBOK DRUGIEGO CZY JEDEN ZA DRUGIM?

Ten dylemat nie ma dobrego rozwiązania, każde bowiem ma swoje dobre i złe strony. Wózek „jeden za drugim” czyli popularny „tramwaj” ma tą zaletę, że dzieci nie przeszkadzają sobie nawzajem szczególnie gdy jedno śpi a drugie w tym czasie podziwia świat lub śpiące rodzeństwo. Z drugiej jednak strony jedno dziecko zawsze będzie bardziej poszkodowane jeśli chodzi o możliwość rozglądania się w czasie spaceru, widzi bowiem albo plecy brata lub siostry, albo nie widzi mamy. Wąskim wózkiem łatwiej wjechać w drzwi, łatwiej przecisnąć się między samochodami na wąskim chodniku ale za to trudniej zawrócić czy skręcić, gdyż jego długość wpływa bezpośrednio na promień skrętu. Trzeba zatem zawczasu przemyśleć kolejny „ruch” wózkiem, żeby w trudnych warunkach móc manewrować bez przeszkód. W wózku „jeden obok drugiego” czyli szerokim dzieci mają ze sobą bezpośredni kontakt, co ma oczywiście swoje zalety, ale i wady, w sytuacji, gdy tylko jedno z dzieci chce w danym momencie spać. Z drugiej strony w przypadku niemowląt, które często są karmione na spacerach butelką, taka wersja wózka umożliwia jednoczesne karmienie dzieci, nawet przez jedną osobę. Szeroki wózek nie w każde drzwi wejdzie, ale też manewrowanie nim w miejscu jest łatwiejsze niż wózkiem długim.

ZA I PRZECIW

ZA WÓZEK „JEDEN OBOK DRUGIEGO”:

  1. Obydwoje dzieci w gondolach mamy „na wyciągnięcie ręki”, widzimy je tak samo i mamy do nich równorzędny łatwy dostęp.
  2. W związku ze swoją niewielką długością wózek zdecydowanie lepiej się „podbija” na krawężnik.
  3. Szerszym, ale krótszym wózkiem łatwiej się zawraca niż dłuższym a węższym

ZA WÓZEK „JEDEN ZA DRUGIM”

  1. Łatwiej zmieścimy się nim w sklepach i wąskich przejściach
  2. Dzieci w gondolach i spacerówkach na ogół mają więcej miejsca

ZA WÓZEK „JEDEN NAD DRUGIM”

  1. Bardzo łatwo się nim manewruje
  2. Zajmuje najmniej miejsca po złożeniu

PRZECIW WÓZEK „JEDEN OBOK DRUGIEGO”

  1. Nie w każdym przejściu się zmieścimy
  2. Niektóre modele zajmują dużo miejsca po złożeniu
  3. Niektóre modele mają bardzo wąskie gondole i spacerówki

PRZECIW WÓZEK „JEDEN ZA DRUGIM”

  1. Bardzo trudno się podbija z dużym obciążeniem
  2. Trudno się manewruje (zawraca)
  3. Nie widzimy dzieci w gondolach i nie mamy „kontaktu” z  dzieckiem w przedniej gondoli

PRZECIW WÓZEK „JEDEN POD DRUGIM”

  1. Podobnie jak w wózku „jeden za drugim” nie mamy bezpośredniego „kontaktu” z dzieckiem w przedniej gondoli.
  2. W niektórych przypadkach bardzo utrudniony jest dostęp do jednego dziecka
  3. W niektórych modelach, w których nie ma możliwości „sterowania” siedziskami, jedno z dzieci ma bardzo ograniczone pole widzenia

NAJCZĘSTSZE PROBLEMY

MAŁA WINDA

Bardzo często w starym budownictwie windy nie mają więcej niż 70 cm szerokości, a ich długość nie przekracza 130 cm.

Rozwiązania zatem są dwa: albo kupujemy wózek „jeden obok drugiego” typu Baby Monster Easy Twin, albo Mountain Buggy Duet, obydwa modele nie przekraczają 65 cm szerokości. Niestety w obydwu przypadkach mała szerokość wózka odbywa się „kosztem” szerokości siedzisk w spacerówkach.

Drugie rozwiązanie to wózki typu „jeden nad drugim”. W tym przypadku zarówno gondole, jak i siedziska spacerowe zachodzą na siebie, co znacznie skraca długość wózka (przy zachowaniu standardowej szerokości). Najkrótszym wózkiem tego typu jest Mima Kobi, ale mamy też do wyboru: Baby Jogger City Select oraz Onyx Twin. Wszystkie 3 wymienione wózki występują w wersji 3w1, co oznacza, że możemy wpiąć w nie zarówno dwie gondole, dwa foteliki, jak i dwa siedziska spacerowe.

SCHODY i BRAK WINDY

Ten przypadek dotyczył mnie, 3 piętro i brak windy. W mojej historii doskonale sprawdziły się miękkie i lekkie gondole. Wózek czekał na parterze, a dzieci znosiłam w miękkich gondolach, które wkładałam na spacerówki. Niestety miało to też swoje wady, bo oznaczało to, że przez pierwsze pół roku woziłam ze sobą zarówno gondole, jak i spacerówki, które służyły jako „podłoga” do miękkich gondol.

Jeżeli ktoś zatem podobnie jak ja ma ten problem, powinien wybrać wózek z jak najlżejszymi i wygodnymi do przenoszenia gondolami.

Druga sprawa, to przechowywanie wózka. Jeżeli musimy zostawić wózek na klatce, wybierzmy taki typ, który jak najmniej będzie przeszkadzał naszym sąsiadom. To w końcu „element wyposażenia”, który będzie tam stał przez nawet 3 lata.

Jeżeli korytarz jest wąski, może lepiej jak kupimy wózek długi?

WÓZKARNIA

Jeżeli nasz wózek ma stać przez większość czasu w wózkarni, to warto zwrócić uwagę na sposób składania. Codzienne składanie i rozkładanie wózka może być udręką, jeżeli będzie zbyt skąp likowane lub uciążliwe.

KILKA SCHODKÓW DO POKONANIA

Załóżmy, że mieszkamy w bloku, w którym co prawda winda jest bardzo duża, ale żeby się do niej dostać musimy pokonać kilka schodków.

W takim przypadku albo będziemy wózek wciągać (tyłem, schodek po schodku), albo wnosić (raczej rozłożony na elementy). Jeżeli wybierzemy opcję nr 1 z wciąganiem, wybierzmy wózek krótki (kąt nachylenia) czyli jeden obok drugiego a nie jeden za drugim i na dużych pompowanych kołach, które pomogą nam amortyzować schodzenie. Gdy wolimy wnosić wózek wybierzmy wózek jak najlżejszy, łatwy w demontażu i łatwy do uchwycenia.

PODJAZD DLA WÓZKÓW

Warto pamiętać, aby zmierzyć rozstaw kół w wózku, żeby mieć pewność że zmieszczą się na podjeździe. Sytuacja dotyczy podjazdów z dwoma osobnymi pochylniami. Przy podjazdach, gdzie pochylnia jest jedna, należy zastanowić się, czy na pewno „złamiemy” się długim wózkiem na zakręcie?